05 listopada 2014

Brudny temat

Witajcie :) Długo nie pisałam, ale powracam z nowymi tematami. Temat  ogrodu przy domu weselnym trochę utknął, zawisł w czasoprzestrzeni, ale być może za jakiś czas będzie kontynuowany.

Tymczasem postanowiłam skupić się na temacie, na którym znam się w miarę dobrze - kuchni. Będę pisała głównie pod kątem urządzania kuchni. Dział zaczynam od tematu wyboru koszy na śmieci. Temat jest zawsze spychany gdzieś na koniec, traktowany po macoszemu, a jest bardzo ważny i ma duży wpływ na komfort użytkowania kuchni.

Zapraszam więc do lektury.




Przygotowywanie posiłków to kreatywne i ciekawe zajęcie. Efekty cieszą nasze oczy i podniebienia. Jednak zawsze obok wyśmienitych dań produkujemy przy tym sporo odpadów. Niezbędnym elementem kuchni jest więc miejsce, gdzie możemy nasze „produkty uboczne” uprzątnąć, najlepiej od razu, aby nie przeszkadzały nam przy dalszej pracy i nie psuły wizualnej strony kuchni. Mowa oczywiście o koszach na śmieci. Dawniej były to kubły wolnostojące albo gdzieś za firanką, albo w szafce zlewozmywakowej. Obecnie do wyboru mamy szereg rozwiązań o wiele bardziej ergonomicznych i dyskretnych, a przy tym dobrze wyglądających. W dobie segregacji odpadów jeden kosz to za mało, konieczne jest zastosowanie rozwiązań bardziej zaawansowanych.



Istotne jest odpowiednie umiejscowienie koszy, zwanych także sortownikami. Powinno to być miejsce nie wymuszające wykonywania wielu zbędnych kroków i czynności, w miarę możliwości oczywiste dla wszystkich użytkowników kuchni.

Najczęściej wybieraną szafką na sortowniki jest szafka zlewozmywakowa. Jest to dobry wybór, ponieważ przy zlewozmywaku wykonujemy najwięcej „brudnych” czynności – wyjmowanie produktów z opakowań, oczyszczanie mięs i warzyw itp.

Myślenie o sortowaniu naszych kuchennych odpadów trzeba zacząć już na etapie projektowania kuchni, aby wybrać odpowiedni rodzaj szafki do tego celu. Możemy wybrać szafkę otwieraną tradycyjnie na bok lub szufladowo z jedną lub dwiema szufladami. Możemy też wybrać opcję sortownika zintegrowanego z szafką, z własnym systemem otwierania.

Jeśli decydujemy się na szafkę na zawiasach, możemy wybrać najprostsze, ale i najmniej wygodne rozwiązanie – pojemniki wstawiane do szafki. Możemy wybrać pojemniki o różnych wysokościach, pojemnościach i kształtach, z pokrywami lub bez. Takie pojemniki sprawdzają się w szafkach, w których zamontowane są oprócz zlewozmywaka inne urządzenia, jak np. młynek lub filtr wody i przestrzeń na sortowniki jest ograniczona. Do szafki na zawiasach możemy wybrać też sortownik montowany na drzwiczkach. Jest wygodniejszy w użyciu, łatwiejszy jest dostęp do niego, ale zwykle tego typu sortowniki są nieduże i mają tylko jedną komorę.



Do szafki na zawiasach możemy także wybrać jeden z wielu sortowników uchylnych – dzięki specjalnym mocowaniom wychylają się przy otwarciu szafki, co daje łatwy dostęp do pojemnika. Często takie sortowniki mają w zestawie stałą pokrywę montowaną w szafce, która może pełnić dodatkowo rolę półki na akcesoria do zmywania. Sortowniki uchylne mogą składać się z jednego lub więcej pojemnika. Najbardziej praktycznym jest podział na większy kosz na frakcję suchą oraz mniejszy, najlepiej z własną szczelną pokrywą, na mokre odpady zmieszane.



Kolejną opcją jest szafka zlewozmywakowa otwierana szufladowo. Tutaj też mamy kilka wariantów sortowników. Pierwszym jest komplet pojemników wstawianych do istniejącej szuflady, z pokrywami lub bez. Przydatnym akcesorium jest tworzywowa podstawa, dopasowana do kształtu pojemników, wypełniająca całą przestrzeń szuflady. Dzięki niej pojemniki nie przesuwają się i łatwiej utrzymać czystość w szafce. Niektóre zestawy wyposażone są w dodatkowe pojemniczki, tzw. kuwetki, np. na akcesoria do czyszczenia, zapas płynu do mycia naczyń itp.



Możemy wybrać też kosz z mocowaniem do frontu. Jest to bardzo wygodna opcja, w pełni wykorzystująca potencjał szafki, bardzo ergonomiczna. Takie kosze oprócz miejsca na odpady posiadają też często pojemniki na detergenty i akcesoria do czyszczenia. Jest to bardzo wygodna opcja, podobnie jak kosze wstawiane do szuflady, ponieważ po otwarciu szafki mamy dostęp do całej jej zawartości. W takiej szafce łatwo utrzymać czystość i porządek, gdyż jej dolny wieniec pozostaje zwykle gładki i aby ją posprzątać, wystarczy przetrzeć dno szuflady.




Jak widać opcji jest wiele, wystarczy wybrać tylko optymalną dla siebie.

Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony peka.pl . Nie ukrywam, że współpracuję z tą firmą, lubię tę współpracy, a mój tekst możecie przeczytać także na stronie peka.pl 


Pozdrawiam,

Kaśka

1 komentarz:

  1. Peka ma fajne rozwiązania do kuchni, też lubię ich asortyment:) Ja mam dużą szufladę, zmieściły się tam 3 kosze (2 małe i jeden duży), jest też miejsce na detergenty i inne potrzebne rzeczy. Bardzo sobie chwalę takie rozwiązanie:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...